Jakub Wocial - forum dyskusyjne

haha i dobrze, ale pewnie nikt nie nagrał tam jak spiewali..?!

IzzzzA - Lou :* napisał:

ale pewnie nikt nie nagrał tam jak spiewali..?!

Co masz konkretnie na myśli? :>

a juz sama nie wiem...

Gość

Slyszałam,że już we wrześniu Kuba ma wcielić się rolę Profesora Abronsiusa. Czy to prawda ? Ciekawa jestem jak to będzie wyglądało...Ale oczywiście gratuluję i cieszę się ,to jest znacznie większa rola niż dotychczasowe więc będzie miał większą szansę sie wykazać.A co wy o tym myślicie ?

Taka informacja pojawiła sie na stronie Kuby, więc pewnie to prawda :)
Mi ciężko jest wyobrazić go sobie w roli Profesora, ale skoro powierzono mu tą role to znaczy że jest w niej dobry.
Reszty dowiemy się jesieną ;) Już nie moge sie doczekac zdjęć Yellow_Light_Colorz_PDT_07

Dokładnie;) Ja też sobie tego wyobrazić nie potrafię, ale cieszże się, że Kuba bedzie miał okazję zagrać inną rolę.:) Teraz pozostaje nam tylko czekać na wrażenia widzów i samego zainteresowanego:)

No i przede wszystkim bedzie śpiewał wiecej niz do tej pory Yellow_Light_Colorz_PDT_06

No i jest wrzesień?!
Ktoś wie coś, coś słyszał?

ktos wie...ze premiera pod koniec wrzesnia

Ile ja bym dała za jeszcze jeden wyjazd do Berlina na TdV :(

[link widoczny dla zalogowanych] <-- Tutaj znajduje sie wywiad z Kubą. Narazie niestety po niemiecku. Postaram sie to przetłumaczyc a jesli sie nie uda to moze koleznaka sie zlituje ;)
W kazdym razie do konca tygodnia postaram sie wrzucic tłumaczenie ;)

Jak to fajnie mieć kogoś takiego na forum, kto przetłumaczy Yellow_Light_Colorz_PDT_06

A ile ja bym dała za choć JEDEN wyjazd do Berlina na TdV. Co z tego, że zwiedzałam przez półtora dnia.

1. Jak podoba Ci się w Berlinie?

Na początku było mi ciężko, ponieważ większość moich kolegów już się wcześniej znała. Nie znałem nikogo w teatrze, a tym bardziej w Berlinie i czułem się samotny z dala od rodziny i przyjaciół. Najgorzej było zimą, kiedy w ciemności szedłem do teatru, w ciemności wracałem do pustego mieszkania. Wtedy mogłem tylko surfować w internecie i w ten sposób pozostawać z przyjaciółmi w kontakcie. Ale teraz czuje się dobrze, ponieważ pogoda jest coraz lepsza i w międzyczasie poznałem wszystkich ludzi w teatrze i z nimi spędzam swój wolny czas. Ale mimo wszystko w każdy poniedziałek jeżdżę do Warszawy odwiedzić rodzinę i przyjaciół.

2. Jak zdecydowałeś się wziąć udział w przesłuchaniach do Tanz der Vampire w Berlinie?

Cornelius Baltus zaprosił mnie i kilku innych ludzi z warszawskiej obsady na przesłuchanie. Ja zostałem zaproszony przede wszystkim na przesłuchanie do roli Herberta. Oczywiście, że się zgodziłem, ponieważ wzięcie udziału w niemieckim przesłuchaniu było dla mnie wspaniałym doświadczeniem.

3. Jakie są różnice między Tanz der Vampire w Berlinie i Warszawie?

Różnią się wszystkim! Oczywiście historia, muzyka, choreografia były takie same, ale nasza scena w Warszawie była dużo większa, ale rekwizyty były całkiem inne. My mieliśmy znacznie mniejszy budżet, więc wszystko było mniej drobiazgowo wykończone, nie mieliśmy np. kręconych schodów. Jednak nasza orkiestra w Warszawie była znacznie większa, składała się z 37 muzyków, co było fantastyczne. Przez to nasze aranżacje piosenek były trochę inne.

4. Jak się czułeś przed Twoja premierą w Berlinie?

Czułem się jeszcze gorzej niż przed moją premierą w Warszawie. To była moja pierwsza duża produkcja zaraz po szkole i nie miałem wtedy żadnego doświadczenia. Tu, w Berlinie byłem bardzo zdenerwowany z powodu obcego języka. Najgorzej było, kiedy byłem za kurtyną zanim rozpoczęła się moja scena łazienkowa i bałem się, że zapomnę tekstu, ale jak tylko znalazłem się na scenie czułem się bardzo dobrze.

5. Ciężko było Ci nauczyć się niemieckiego tekstu?

Nie, to nie było wcale trudne. Przed moim ostatnim przesłuchaniem trenowałem przez 3 godziny z naszym nauczycielem fonetyki, a poza tym często słuchałem wiedeńskiej CD, co bardzo mi to pomogło w nauce tekstów. Tylko "Carpe Noctem" i "Tanz der Vampire" były trochę trudniejsze, ponieważ te piosenki są dość szybkie. Myślę, że Herbert jest dobrą rolą do zagrania pierwszy raz w obcym języku, gdyż ma mało tekstu mówionego, za to dużo do śpiewania.

6. Jaka jest Twoja ulubiona piosenka/scena w Tanz der Vampire?

Jako Herbert oczywiście najchętniej gram scenę "łazienkową" w "WennLiebe in dir ist". W zespole artystycznym "Prayer" i "Ewigkeit".

7. Jak wiele z siebie możesz wnieść do roli?

W zespole artystycznym nic, ponieważ gram Dorftrottela (śmiech). W zasadzie to, może trochę więcej w 2 akcie jako Wampir. Wtedy mogę poszaleć na scenie, co kocham, bo taki jestem w rzeczywistości. Jako Herbert uwielbiam być arystokratyczny. On jest synem Krolocka i mieszka w zamku, co daje mu przekonanie, że jest lepszy niż inni. To sprawia, że podczas gry sam czuję się dostojnie.

8. Jakie inne role chciałbyś zagrać (w Tanz der Vampire i ogólnie)?

W Tanz der Vampire bardzo chciałbym zagrać Profesora. Miałem już nawet przesłuchania do tej roli i mało brakowało żebym dostał tę pracę, ale myślę, że wtedy byłem po prostu jeszcze zbyt nieśmiały do tej roli. Co do innych musicali, zostałem zaproszony na przesłuchanie do roli Raoula "Upiorze w Operze" w Warszawie i mam nadzieję, że zdobędę tę rolę, ponieważ świetnie by do mnie pasowała. Chciałbym też zagrać Joe w "SunsetBoulevard" i może Marcusa w "Les Mierables" lub Jean Valjean, ale to za2 0 lat.

9. Gdzie widzisz Siebie za 10 lat?

Tego naprawdę nie wiem. Mogę równie dobrze wyobrazić sobie siebie pracującego w Niemczech, jaki i spowrotem w Polsce grającego w kilku produkcjach.

10. Twoja praca jest dla Ciebie zawodem czy powołaniem?

To jest powołanie i nie potrafiłbym wyobrazić sobie, że to mogłaby być tylko moja praca. Oczywiste jest, że kiedy się gra 8 razy w tygodniu, może to sprawiać takie wrażenie, ale ja np. nie potrafię wyobrazić sobie grania w spektaklu, którego nie lubię, jedynie dla pieniędzy. Dla mnie stanie nascenie jest wspaniałym uczuciem; jestem szczęśliwy za każdym razem kiedy przychodzę do teatru.

11. Chciałbyś powiedzieć coś Twoim fanom?

Chciałbym podziękować Wam za Wasze zainteresowanie mną, ponieważ to naprawdę fajne uczucie. Bardzo chciałem zobaczyć Was na spotkaniu Fan Clubu pod koniec marca, ale niestety tego dnia nie było mnie w Berlinie. Ale mam nadzieję już wkrótce spotkać Was wszystkich w Berlinie.

tłumaczenie: własne, poprawki: MonRon

A ja byłam na TdV... Jednak mi się udało... I do dzis w to nie wierzę :)

Phea napisał:

A ja byłam na TdV... Jednak mi się udało... I do dzis w to nie wierzę :)

Super

Jak było? Jaką miałas obsade??
Ja potrzebowałam kilku dni zeby do mnie w koncu dotarło ze tam byłam Laughing

Obsade miałam fajną, z wyjatkiem Krolocka XD Philip Hagelli. Straszny był. Wyglądał na młodszego od Herberta, głos miał jakiś nosowy... Herbertem był niestety Haldor. Kuba był głupkiem :)
Ale najfajniej było po Yellow_Light_Colorz_PDT_06

Dałam Kubie swoje komiksy Mr. Green